• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nie idealna jestem

Nikt z nas nie jest idealny

Kategorie postów

  • masakra życiowa (7)
  • przemyślanie xxl (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Masakra życiowa, strona 1

< 1 2 >

historii cd

więc cd...schudłam 30kg.w końcu poznałam fajnego faceta,ale moja samoocena nadal minus 200.Uwierzycie że gdy pierwszy raz sie kochaliśmy miałam na sobie stanik i stara koszulke nocną??wstydziłam się pomimo że mówił że jestem piękna,że kocha.Nie umiałam sie przełamać.Po raz pierwszy przełamałam się po 4 mies i poczułam się naprawde piękna w jego oczach,bo w swoich nadal byłam grubaską.zamieszkaliśmy razem i ups po roku szok..ciąża...jak on się ucieszył ale moje myśli krązyły tylko przy tym ile przytyję w tej ciąży.bałam się jeść to stało się moją obsesją że każdy kęs przybliża mnie do kg które straciłam,jadłam tylko tyle ile potrzebuje normalny człowiek do przeżycia,bałam się zachcianek...i niestety zaczełam przybierać na wadze.Ale co tam w końvu jestem w ciąży tłumaczyłam sobie ale płakałam za każdym razem jak miałam wyjść poza dom.Nie miałam w co się ubrać we wszystkim wyglądałam jak waleń przytyłam ponad 30kg.Ale on mnie pocieszał,mówił ze to nie ważne,że jestem piękna bo jego,fakt sex był obłędny ja nie miałam z tym problkemów a on mnie pragnoł.na świat przyszła nasza córeczka...i zaczeły się schody....

18 maja 2016   Dodaj komentarz
masakra życiowa   gruba  

kto ją weźmie przecież jest oblesna

Zaczne od początku. ..urodzilam 2dzieci zaniedbalam sie troche tlumaczac sie tym ze ciaze zagrozone musialam przyjmowac zastrzyki i leki aby moc urodzic dzieci. Tak bylo mi latwiej skoro cale zycie bylam szczupla.mialam powodzenie a nagle chcac zostac matka przerodzilam sie w potwora.moje zyvie sie sypalo nadrabialam dobra mina bylam niby szczesliwa ale w srodku umieralam.kolezanka moja przyjaciolka powiedziala kobieto wez sie w garsc zacznij o siebie walczyć ale dla siebie.maz wolal swoje kolezanki swoich kolegow ja bylqm tylko potrzebna jako matka kucharka.wiec zaczelam sie odchudzac na rozna sposoby ale co z tego skoro jojo pomagalo mi utwierdzic sie ze jestem nikim.odeszlam od tyrana zabralam dzieci posciel i dokumenty tylko najpotrzebniejsze ciuchy po tym jak uslyszalam kto ja wezmi przecież jak sie rozbierze to jest oblesna....zabolalo bylam nikim i czulam sie jak smiec.walczylqm z nadwagą cwiczylam.biegalam.jezdzilam na rowerze.udalo sie schudłam ale poziom samooceny  minus 200.wiem ze taka historia moze pochwalic sie tysiace kobiet ale nie maja z kim o tym porozmawiac.wstyd przecież.  Jak mozna komus powidziec o swoich obawach przeciez ktos szczuply nie zrozumie mnie grubaski ale wiz mi ja rozumiem wim dobrze co czujesz......cdn

17 maja 2016   Dodaj komentarz
masakra życiowa   poddac sie czy walczyc  
< 1 2 >
Serfi | Blogi